Dworzec kolei żelaznej w Ustce

Dworzec w 1915 roku.
Dworzec w 1915 roku.

Połączenie kolejowe otrzymała  Ustka w 1878 roku. Szyny przypłynęły do Ustki morzem, natomiast żwir na nasypy użyto spod morskiej wydmy przy plaży zachodniej w Ustce. Dworzec wybudowano w miejscu, gdzie przez wieki płynęła Słupia, w związku z tym przekopano dla niej nowe, sztuczne koryto, którym płynie po dzisiejszy dzień. Pierwszy pociąg osobowy z Ustki do Słupska wyruszył 1 października 1878 roku. Przejechał odległość planowo a trwało to 35 minut. Niewiele dłużej niż obecnie. Do dnia dzisiejszego połączenie PKP jest głównym środkiem lokomocji dla wielu wczasowiczów wybierających na miejsce spędzenia swego urlopu noclegi Ustka. Obecny budynek dworca to obiekt gruntownej rozbudowy w 1911 roku. Warto wiedzieć, że jest to jedyny dworzec kolejowy w Polsce, w którym kasa biletowa jest na pierwszym piętrze.

Fortyfikacje Ustki

Fot: III molo Autor: Hubert Bierndgarski
Fot: III molo Autor: Hubert Bierndgarski
9 Bateria Artylerii Stałej. Zdjęcia od od waldek@aquila.net.pl
9 Bateria Artylerii Stałej. Zdjęcia od od waldek@aquila.net.pl
Bateria Bluchera. Zdjęcie od waldek@aquila.net.pl
Bateria Bluchera. Zdjęcie od waldek@aquila.net.pl

                                                                                                                                                                                                                                                                                                        Dla miłośników fortyfikacji wynajmujących kwatery w Ustce, oprócz atrakcji nadmorskich znajdują się jeszcze inne ciekawe miejsca i sposoby spędzania czasu. Zachodnia część Ustki jest naszpikowana wojskowymi fortyfikacjami. To żelbetonowe bunkry w kształcie grzybków dla karabinów maszynowych oraz miejsca ukrycia dla czołgów i armat. Świetnie zamaskowane, tworzyły powiązany, krzyżowy system ognia. Zbudowano je na początku lat pięćdziesiątych, w czasie zimnej wojny. Tuż przy zachodnim falochronie portowym, przy plaży na wydmie koło portu znajduje się kompleks niemieckich bunkrów z lat 30 ubiegłego wieku. Na 12 metrowej wydmie - najwyższym wzniesieniu górującym nad plażą - ulokowano działobitnię tak zwanego działa prowadzącego. Ten bunkier ma dwie kondygnacje. Na górnej stała armata kalibru 105 mm. Pośrodku płaszczyzny otoczonej niszami amunicyjnymi zachowało się  gniazdo mechanizmu obrotowego armaty. W dolnej, ukrytej części działobitni, znajdują się schrony dla obsługi, połączone podziemnym korytarzem z bunkrem dowodzenia i kierowania ogniem, na którego górnej platformie stał dalmierz (odległościomierz), dzięki któremu namierzano potencjalne cele. Nieopodal są zachowane  działobitnie na których stały radzieckie armaty BAS kalibru 130 mm „Staliniec”.Natomiast w lesie, za działobitniami znajdują się najbardziej charakterystyczne obiekty usteckiej BAS: dwie położone obok siebie masywne, żelbetonowe wieże. Tu znajdował się mózg całej baterii, czyli stanowisko dowodzenia. Żelbetonowy kikut, wrzynający w się w morze przy malowniczej i spokojnej zachodniej plaży  to usteckie trzecie molo. Miały tu bazować krążowniki, pancerniki i tankowce z ropą. Według  czteroletniego planu budowy III Rzeszy miało mieć długość 2 kilometrów i kosztować dziesiątki milionów marek. Plany pokrzyżował wybuch II wojny światowej.

Zakład Przyrodoleczniczy w Ustce

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        Zakład Przyrodoleczniczy, to usteckie łazienki parowe przebudowane w latach 1911-1912 na zakład przyrodoleczniczy. Budynki epoki wilhelmińskiej stanowią charakterystyczny element w architekturze Ustki, dodając do innych cech miasta portowego już od początku XX wieku wartości letniskowo- uzdrowiskowe. Architekci z Sopotu i z Austro – Węgier, na co wskazuje  podobieństwo do budowanych w Sopocie w owym czasie budynków(patrz Zakład Balneologiczny w Sopocie).Ustka, róg ulic Maurycego Beniowskiego i gen. Mariusza Zaruskiego. Noclegi w tym zakładzie nie są dostępne.

Czerwona szopa


Wczasowiczom wynajmującym pokoje w Ustce polecamy jako ciekawostkę urbanistyczną "Czerwoną szopę". Takie budynki znajdowały się wzdłuż linii brzegowej co kilkanaście kilometrów. W Ustce były dwie stacje ratownicze, przy wschodnim i zachodnim falochronie- aby zaoszczędzić na czasie. Wschodnia jedynie przetrwała do czasów dzisiejszych i znajduje się w uliczce pomiędzy ul. Marynarki Polskiej a Bulwarem Portowym. Wcześniej miejsce lokalizacji usteckich ratowników morskich SAR.  Na piętrze planuje się tam utworzenie siedziby Zarządu Portu, na dole, w garażach, stacjonowałaby po sezonie karetka wodna dla ratowników, w drugim z garaży mieliby siedzibę członkowie usteckiego oddziału Stowarzyszenia Marynistów Polskich. Planuje się również utworzenie w tym urokliwym budynku Muzeum Rybołówstwa.

Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach

Muzeum Wsi Słowińskiej
Muzeum Wsi Słowińskiej

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                      Przebywając w Ustce macie Państwo niepowtarzającą się okazje zwiedzenia Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. Usytuowanie Muzeum w środku funkcjonującej małej, wiejskiej społeczności, w centrum pięknego Parku Narodowego dodaje mu autentyczności, splendoru i podkreśla zależność z otaczającą go przyrodą. Stare chałupy i zagrody, wyposażone w narzędzia rolnicze oraz gospodarstwa domowego z dawnych czasów,  tętnią życiem w trakcie licznych imprez folklorystycznych odtwarzających dawną kulturę, czas minionej epoki. Są tutaj takie "perełki" etnograficzne jak: zagroda Reimannów, magazyn rybacki, piec chlebowy, szałas rybacki, karczma, zagroda Keitschiców i wiele innych ciekawostek. Rzesze turystów i okolicznych mieszkańców przybywają do Muzeum na Czarne Wesele, główną imprezę otwierającą corocznie sezon. O wielu atrakcjach czekających w Muzeum możecie Państwo przeczytać na oficjalnej  stronie internetowej Muzeum. Można również znaleźć nocleg w tej malowniczej scenerii i spędzić w Klukach noc.

Szlak najstarszych elektrowni wodnych

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                              W 1999 roku utworzono produkt markowy turystyki wiejskiej „Szlak najstarszych elektrowni wodnych" w Parku Krajobrazowym "Dolina Słupi” obejmujący 5 zespołów hydrotechnicznych zawartych w trójkącie łączącym Słupsk, Lębork i Bytów.

Elektrowniom wodnym towarzyszą kanały, jazy, sztolnie, syfony, rurociągi oraz budynki mieszkalne. Całość tworzy unikatowy w skali Europy system, profesjonalnie oznakowany i przygotowany do obsługi turystyki pieszej, rowerowej, samochodowej oraz wodnej.

 

Trasa:

Elektrownia „Struga” we wsi Soszyca

Elektrownia „Gąskowo” w Gałąźni Małej( w przyszłości  pokoje noclegowe)

Elektrownia „Strzegomino” - w Konradowie

Elektrownia w Krzyni

Elektrownia w Skarszewie Dolnym na rzece Skotawie

Elektrownia w Słupsku koło Zamku Książąt Pomorskich

 



Muzeum Chleba, czyli Muzeum Piekarstwa i Cukiernictwa w Ustce.

Są miejsca, które trzeba zobaczyć. Zwłaszcza, gdy wynajmując w pokoje w Ustce stajemy się na jakiś czas jej mieszkańcami. Jednym z takich miejsc jest Muzeum Piekarstwa i Cukiernictwa czyli Muzeum Chleba. Należy do nielicznych tego typu obiektów w Polsce ,które zaprasza do siebie nie tylko osoby interesujące się historią piekarstwa i cukiernictwa , ale także wszystkich ciekawych osób jak obecnie powstaje chleb, a jak robiono go kiedyś. Tuż za Hotelem "Rejs " obok budynku poczty, przy ulicy Marynarki Polskiej 49 (jednej z głównych ulic miasta) znajduje się jedna z najstarszych usteckich piekarni. Jej właściciel, Eugeniusz Brzóska jest mistrzem piekarnictwa i jest też zapalonym kolekcjonerem sprzętu piekarniczego. Właśnie jego wieloletnie zbiory zaowocowały powstaniem prywatnego Muzeum Piekarnictwa.  Można tam się zapoznać z całym procesem wytwarzania chleba  ( prezentacja multimedialna ) obecnie i dawniej, kiedy wyrabiano go bez tak nowoczesnych i wydajnych maszyn i urządzeń, jakimi obecnie dysponują piekarnie oraz cukiernie. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na stół do przerabiania ciasta piernikowego, stępy, a także lodówkę działającą bez użycia prądu.

Muzeum minerałów w Ustce.

Usteckie Muzeum Minerałów mieści się przy ulicy Limanowskiego, tuż obok budynku sanatorium ”Radość”. Bardzo łatwo tam trafić, ponieważ jest ono niedaleko Promenady Nadmorskiej i mola, w dawnym schronie przeciwlotniczym. Wejściem do Muzeum jest niewielki sklepik, gdzie zakupić można, wykonaną ręcznie, biżuterię - kolczyki, pierścionki, wisiory,  oraz przeróżne ozdoby. 

Możemy podziwiać tam między innymi największy górski kryształ, przepiękną kolekcję muszli znalezionych na polskich plażach, jak również sprowadzonych z najróżniejszych zakątków świata, a nawet najprawdziwszy szkielet dinozaura i wiele innych skamieniałości. W muzeum zobaczymy m.in. krzemień pasiasty, który występuje tylko w Polsce, w województwie świętokrzyskim. Zwiedzający będą mogli podziwiać także największy monokryształ górski w Polsce, ponadto kwarc dymny (przydymiony kryształ górski) i morion (całkiem czarny kwarc dymny). 

Odwiedzający zobaczą w muzeum także dużo ciekawych skamieniałości, których nie można na co dzień nigdzie zobaczyć.
W muzeum znajdują się również rozmaite muszle egzotyczne. 
Ponadto w muzeum mineralogicznym można zobaczyć różnego rodzaju gąbki, koralowce czy rekonstrukcję szkieletu dinozaura. 

Wszystko pięknie wyeksponowane w szklanych gablotach, opisane i profesjonalni oświetlone. Jednym zdaniem: uczta dla oczu odwiedzających noclegi Ustka.

 

Bilet kosztuje 3 zł. Dzieci do lat 6 mają wstęp bezpłatny, podobnie wycieczki z domów dziecka czy szkoły z Ustki. Natomiast grupy powyżej 14 osób zapłacą za wstęp złotówkę od osoby. Dzieci powyżej 6. roku życia, uczniowie i studenci zapłacą za ulgowy bilet 2 zł. 
od 1 kwietnia do 31 października codziennie (oprócz poniedziałków) w godzinach od 10.00 do 17.00. W sezonie letnim od 1 lipca do 31 sierpnia w godzinach od 10.00 do 20.00 

 

Dzięki takim miejscom można spędzić czas wolny nie tylko na plaży, ale również odpocząć od upałów i dowiedzieć się ciekawych rzeczy na temat tego co skrywa Ziemia. 

Muzealna Zagroda Albrechta w Swołowie.

Fot.GK
Fot.GK
Zagroda Albrechta.
Zagroda Albrechta.

W grudniu 2005 roku została podpisana umowa o współfinansowaniu przez Unię Europejską  rekonstrukcji sześciu zabytkowych obiektów tworzących zagrodę w Swołowie. Przejęte przez Muzeum Pomorza Środkowego w 2002 roku obiekty  w Swołowie stanowią przykład typowej czworobocznej zagrody zamożnego chłopa, jakie występowały m.in. na Pomorzu. Wjazd na zamknięte podwórze odbywa się przez budynek bramny, w głębi stoi szerokofrontowa chałupa a całość po bokach spinają stodoła i budynek inwentarski. Archiwalne dokumenty wskazują na stałe zasiedzenie w tym miejscu  przez rodzinę Albrechtów. 10 maja 1934 roku odbyła się w Starkowie uroczystość wręczenia tzw. „dębowych tablic honorowych” 131 rodzinom z Pomorza, które mają udokumentowane ponad 200 letnie zasiedzenie na jednym siedliszczu. Taką tablice odebrała też rodzina Albrechtów. Stad też nazwa zagrody taka a nie inna.Projekt "Wzmocnienie potencjału Pomorskiej Krainy w Kratę",to rozbudowa filii Muzeum Pomorza Środkowego w Swołowie objęty wsparciem w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego do roku 2013. Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu samorządu województwa pomorskiego zakłada wybudowanie dodatkowo:

1 Budynek gospodarczy z piecem chlebowym

2 Stodoła bogatego pomorskiego chłopa

3 Chałupa zagrodnika

4 Dom chlebowy

5 Stodoła zagrodnika

6 Budynek gospodarczy 

7 Kuźnia

8 Budynek gospodarczy 

Dlaczego "kraina w kratę"?

W XVIII i XIX wieku dominującym elementem krajobrazu wiejskiego na Pomorzu było budownictwo szkieletowe. W kwatery drewnianych konstrukcji budynków wstawiano dyle, które owijano powrósłami słomianymi i oblepiano gliną. Powierzchnię kwater bielono wapnem na biało, a belki drewniane zabezpieczano smołą. Symetryczny układ konstrukcji szkieletowej a także wypełnienia kwater bielone wapnem nadały budynkom efekt wizualny przypominający kratownicę.
Muzeum jest czynne:
W sezonie letnim:

15 maja - 31 sierpnia,

 poniedziałek - nieczynne

wtorek: 10:00 - 15:00

od środy do niedzieli: 10:00 - 18:00

Po sezonie: 1 września - 14 maja,

od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00 - 16:00

Ceny biletów:
bilet normalny - 6zł

bilet ulgowy - 4zł

bilet zbiorowy - 4zł(grupy zorganizowane od 20 osób)

oprowadzanie wycieczki z przewodnikiem- 40zł

Dzieci do lat siedmiu wstęp wolny.

Latarnia morska Czołpino.

fot.:  Ludmiła Jezierska
fot.: Ludmiła Jezierska

Dla gości wynajmujących noclegi w Ustce wycieczka do Czołpina jest nie lada gratką. Czeka tutaj na zwiedzenie(udostępniona w sezonie turystom) i podziwianie przepięknych widoków latarnia morska.Latarnia morska Czołpino została wybudowana w 1875 roku. Wieża jest zbudowana czerwonej cegły. Białe światło o charakterystyce grupowej jest widoczne z odległości 12 mil morskich.
Do miejsca, które wybrano pod budowę latarni niemożliwe było dowiezienie materiałów drogą lądową. Budulec dostarczano barkami i wyładowywano przy specjalnie do tego celu zbudowanym pomoście. Przez to utrudnienie budowa latarni trwała aż trzy lata (rozpoczęto ją w 1872 roku).Wybudowano wieżę mającą u podstawy 7 m średnicy i całkowitą wysokość 25,2 m. Jako budulca użyto ciemnoczerwonej licowanej cegły. 15 stycznia 1875 roku latarnia została oddana do użytku.Latarnia Czołpino jest najbardziej oddaloną od skupisk ludzkich tego rodzaju budowlą. Jest położona w odległości 1000 metrów od brzegu, pomiędzy miejscowościami Łeba i Rowy, wzniesiona na wysokim wzgórzu- wydmie. Początkowo źródłem światła był aparat Fresnela i lampa olejowa o pięciu koncentrycznych knotach. Przed II wojną światową zmieniono je na lampę elektryczną, a charakterystykę świecenia ze stałej na przerywaną. Obecnie urządzeniem optycznym jest, wyprodukowana w 1926 roku, cylindryczna, katadioptryczna soczewka, składająca się z 43 szlifowanych pierścieni pryzmatycznych. Wysokość soczewki wynosi 2750 mm, a jej średnica wewnętrzna 1800 mm. Wewnątrz soczewki umieszczona jest tysiącwatowa żarówka, która, tak jak we wszystkich latarniach morskich, uruchamiana jest fotokomórką.

Latarnia nie ucierpiała podczas wojny i zaraz po jej zakończeniu została ponownie uruchomiona.Latarnia przez długi czas znajdowała się na terenie wojskowym. Dopiero w latach 90-tych wytyczono ścieżki dla turystów i udostępniono ją do zwiedzania.Obecnie Znajduje się na terenie Słowińskiego Parku Narodowego i wymaga od turystów półtorakilometrowego spaceru wśród dziko rosnącego lasu.

Latarnia znajduje się na terenie rezerwatu przyrody, a widok z jej tarasu rozciąga się na zielone wybrzeże, błękitne morze i złociste ruchome wydmy oddzielające jezioro Łebsko od morza.

Latarnia stanowi jedną z jedenastu stacji brzegowych na polskim wybrzeżu systemu AIS-PL projektu HELCOM, który umożliwia automatyczne monitorowanie ruchu statków w strefie przybrzeżnej. Antena stacji w Czołpinie ma wysokość 75 m.
Położenie geograficzne:

szerokość 54o 43' 12" N

długość 17o 14' 37" E

 

Odległość od Ustki: 37 km.

Zamek Książąt Pomorskich w Słupsku.

Ten wybudowany na początku XVI wieku zamek był przez lata rezydencją książąt pomorskich.  Około 1507 roku, książę Bogusław X zbudował dla siebie nową siedzibę w stylu gotyckim. Była to właściwie jego rezydencja i nazywano ją zamkiem. W latach 1580-1587 został przebudowany na dwupiętrowy budynek w stylu renesansowym z dużymi oknami i ozdobną wieżą. Jest usytuowany w malowniczym sąsiedztwie rzeki Słupi, w obrębie dawnego średniowiecznego grodu słupskiego. Tworzy bardzo ciekawy kompleks muzealny Muzeum Pomorza Środkowego, który składa się z:

-  Zamku Książąt Pomorskich,

-  Dworku,

-  Gotyckiego Młyna Książęcego z XIV wieku,

-  Bramy Młyńskiej z XIV wieku,

-  Spichlerza Richtera z 1780 roku.
Po przejęciu panowania nad miastem przez Niemców zamek zaczął podupadać, wtedy to przebudowano go na koszary wojskowe, zaś po pożarze w 1821 r. urządzono w nim magazyny zbożowe oraz soli. W początkach XIX wieku zamek uległ znacznym przeróbkom. Dopiero w 1951 roku przeprowadzono pierwsze prace konserwacyjne, chroniące zamek przed całkowitą ruiną. W następnych latach 1959÷1965 zamek został odbudowany do zbliżonej formy architektonicznie, jaką miał w XVI wieku. Obecnie swoją siedzibę ma w nim Muzeum Pomorza Środkowego dysponujące dużymi zbiorami prac Stanisława Ignacego Witkiewicza. Jest to największa kolekcja prac Witkacego, dlatego jest wspaniałym uzupełnieniem takich wystaw jak: "Eksponaty z Heimatmuseum", "Skarby książąt pomorskich", "Sztuka dawna Pomorza XIV-XVIII w.", "Rzeczywistość kulturowa Pomorza dawniej i dziś". Historia kolekcji Stanisława Ignacego Witkiewicza zaczęła się zupełnie przypadkowo. W Lęborku mieszkał syn Teodora-przyjaciela malarza, zakopiańskiego lekarza i bliskiego przyjaciela Witkacego-  Michał Białynicki-Birula. Od niego muzeum kupiło pierwsze 110 prac. W 1965 roku rysunki i pastele Stanisława I. Witkiewicza nie były jeszcze tak modne i szczególnie cenne, dlatego udawało się pozyskiwać do muzeum kolejne prace, zwłaszcza od osób zaprzyjaźnionych z Witkacym. Dziś kolekcja liczy 255 dzieł. Jej wielką zaletą jest tak samo liczba stworzonych przez twórcę prac, jak i skład. Kolekcja pozwala doskonale prześledzić rozwój talentu i zainteresowań malarza. Poznać wizualnie efekty eksperymentów twórczych Witkacego, których dokonywał na sobie z wykorzystaniem halucynogenów. Od okresu młodzieńczego, poprzez fascynacje zasadami czystej formy, do działalności Firmy Portretowej. Wystawę St. I. Witkiewicza warto oglądać często, bo cześć ekspozycji jest co kilka miesięcy wymieniana. Zresztą jak wszystkie wystawy w Zamku Książąt Pomorskich w Słupsku.

Zamek (krzyżacki) w Bytowie.

Dla wynajmujących pokoje w Ustce z pewnością atrakcją będzie Zamek Krzyżacki w Bytowie.

Przez wieki swego istnienia Bytów był miastem pogranicza, zarówno w znaczeniu geopolitycznym, jak i narodowościowym. Dlatego też znaczącą dla historii miasta Bytowa, inwestycją była budowa nowoczesnego, jak na ówczesne warunki, zamku obronnego, który stanął  nie w miejscu wcześniejszej i prymitywniejszej drewniano-ziemnej  warowni panów von Behr zlokalizowanej  około 500m. na zachód, na wzgórzu w rozwidleniu rzek Bytowej i Borui lecz  w sąsiedztwie miasta na płn-zach części morenowego cypla. Miejsce miało bardzo dobre naturalne walory obronne. Górujące nad okolicą wzgórze posiadało strome zbocza i otoczone było podmokłymi nadrzecznymi łąkami. Jedynie wschodnie zbocze było łagodniejsze i tędy poprowadzono wjazd na zamek.. Najważniejsze prace budowlane trwały w latach 1398-1405  pod kierunkiem Mikołaja Fellensteina. Bytowski zamek był zachodnią strażnicą Zakonu oraz siedzibą krzyżackich urzędników zwanych prokuratorami. Zamek wzniesiono na planie prostokąta o wymiarach 49x70 m. z kamieni i cegły. W narożach powstały 3 okrągłe i jedna kwadratowa wieża. Przy skrzydle północno-zachodnim postawiono trzypiętrowy, podpiwniczony dom mieszkalny. W budynku tym znajdowały się najważniejsze pomieszczenia, takie jak refektarz, kaplica i mieszkanie prokuratora. Na najwyższej kondygnacji mieściły się magazyny.Przy skrzydle południowo-zachodnim zbudowano piętrową kuchnię z magazynem żywności. W jej sąsiedztwie znajdowała się studnia. Brama wjazdowa została wzniesiona od strony północno-wschodniej. Przed bramą wjazdową wykopano fosę nad którą przerzucono most zwodzony. W narożnikach skrzydeł postawiono cztery potężne baszty. Warownia pozwalała zastosować do obrony broń palną, co było  nowatorskim elementem obronnym zamku jak na owe czasy .W 1410 został opanowany przez wojska Władysława Jagiełły, lecz zwrócono go Krzyżakom po I Pokoju toruńskim.Podczas Wojny 13-letniej zamek ponownie opanowały wojska polskie, po czym król Kazimierz Jagiellończyk oddał go w 1466 w lenno księciu pomorskiemu Erykowi II. W 1500 roku otoczono warownię ziemnymi fortyfikacjami i bastejami mogącymi prowadzić ostrzał artyleryjski. W drugiej połowie XVI wieku zamek był w rękach Gryfitów, którzy w latach 1560-70 wybudowali przy skrzydle południowo-wschodnim Dom Książęcy.  W tym okresie bytowski zamek stał się drugą po Szczecinie siedzibą książąt pomorskich. Doprowadziło to latach 1560-70 do przebudowy obiektu mającej na celu przekształcenie gotyckiej warowni w renesansową rezydencję. Wyburzono drewniane zabudowania gospodarcze i Dom Letni. Wzdłuż całego muru południowego wzniesiono budynek na planie prostokąta 49x8,7m. z wysuniętym ryzalitem mieszczącym klatkę schodową. Nowe skrzydło miało cztery kondygnacje i wysoki strych wychodzący ponad koronę murów obronnych. Na parterze ulokowano zbrojownię i salę czeladną. Na wyższych kondygnacjach znajdowały się komnaty pary książęcej, pomieszczenia dla gości oraz sala rycerska. Drugi budynek zwany Kancelarią Książęcą powstał przy murze zachodnim na wprost bramy obok dawnej kuchni. Miał plan prostokąta o wymiarach 20x10m. Komunikację zapewniała klatka schodowa umieszczona w usytuowanym pośrodku ściany frontowej ryzalicie. Budynek posiadał trzy kondygnacje i wysoki strych. Na parterze znajdowały się stajnie natomiast na pierwszym i drugim piętrze pomieszczenia kancelarii oraz mieszkania książęcych urzędników. W XVII wieku w domu średniowiecznym umieszczono piekarnię i browar. Przy kurtynie północno-wschodniej w roku 1623 zbudowano nowy budynek zwany Domem Wdów, wtedy to zamek traci znaczenie jako rezydencja książęca. Niewielkie zniszczenia przyniosła warowni wojna trzydziestoletnia. Wraz ze śmiercią w 1638 roku ostatniego z Gryfitów, na mocy układu zamek przechodzi w ręce Polski i pełni rolę siedziby starosty.W czasie wojny polsko-szwedzkiej zamek spłonął, Szwedzi wysadzili Basztę Prochową niszcząc przy okazji najstarszy gotycki dom zakonny oraz spalili pozostałe budynki. W roku 1657 ziemia bytowska staje się lennem elektora brandenburskiego Fryderyka Wilhelma I w zamian za sojuszu przeciwko Szwecji. Nowy właściciel przystąpił do odbudowy zamku. Wyremontowano jedynie Kancelarię i Dom Wdów przeznaczając je na mieszkania dla urzędników. Dawny dom książęcy przeznaczono na spichlerz i stajnie, a odgruzowany dom zakonny na stajnię i wozownię. W roku 1681 na południe od bramy wzniesiono nowy budynek na potrzeby sądu i urzędu podatkowego. Mimo tych prac stan zamkowych zabudowań był zły i obiekt powoli popadał w ruinę.  Pierwsze prace konserwatorskie przeprowadzono w latach 1930-39, jednak wybuch wojny przeszkodził w ukończeniu prac. Ostatecznie zamek odbudowano z przerwami w latach 1957-62 i 1969-90 umieszczając w nim Muzeum Zachodniokaszubskie oraz hotel z restauracją i bibliotekę.Obecnie odbudowany zamek znowu góruje na miastem. Jego masywna bryła przypomina o dawnej świetności i czasach gdy strzegł rubieży krzyżackiego państwa. Mimo licznych przebudów i rekonstrukcji zachowało się sporo gotyckich fragmentów. Z czasów krzyżackich pochodzą wzniesione z kamienia mury obronne oraz dolne partie baszt i domu zakonnego. Zamek w Bytowie jako wzniesiony w ostatnim okresie rozwoju państwa zakonnego jest ciekawym przykładem tzw. systemu basztowego dostosowanego już do użycia broni palnej.

 

Odległość - 73 km (1,20 h)

Park Dinozaurów w Łebie.

Park dinozaurów w Łebie jest miejscem magicznym. Każdy z nas pamięta jak wielkie wrażenie w owym czasie wywarł na nas film Stevena Spielberga pod tytułem JURASSIC PARK, jak z zapamiętaniem wpatrywaliśmy się w przygody Godzilli. Sceny pełne grozy i przerażenia przeplatały się z tęsknotą obcowania z praprzodkami wszystkich żyjących obecnie zwierząt z dziejów naszej planety. Niemal każdy marzył by choć raz zobaczyć z bliska te fascynujące olbrzymy.Łeba Park to jedyny w Polsce tak rozbudowany i wielki obszarowo park dinozaurów. Przepięknie położony na obszarze blisko 20 ha. W otoczeniu lasów, stawów, trzęsawisk i naturalnej przyrody, licznymi szlakami poznajemy poszczególne okresy z dziejów Ziemi. Podczas spaceru ścieżkami, mostami i kładkami poprzez trzciny obcujemy z około 100 gadami, a wśród nich dwa kolosy Seismosaurus mający 45 metrów długości i jedyny w Polsce Brachiosaurus z wysokością 13 metrów. Namacalnie i wszystkimi zmysłami czujemy klimat tamtych okresów w dziejach Ziemi, pokazując jak wyglądało i jak rozwijało się życie setki milionów lat temu. Łeba Park daje również możliwość goszczenia w pradawnej chacie oraz w grotach przedstawiających życie i pochówek Neandertalczyków.Łeba Park daje jedyną możliwość goszczenia w pradawnej chacie oraz w grotach przedstawiających życie i pochówek Neandertalczyków. Łeba Park to place zabaw dla dzieci utrzymane w charakterze nawiązującym do er z życia Dinozaurów. Powierzchnia największego to prawie 3000 m2, gdzie najmłodsi archeolodzy metodą odkrywkową odnajdują szkielety dinozaurów. Miłośnicy przepraw i wspinaczek chętnie będą zdobywać linaria i mini ścianki.PARK dinozaurów w Łebie to miejsce magiczne. Każdy z nas pamięta jak wielkie wrażenie w owym czasie wywarł na nas film Stevena Spielberga pod tytułem JURASSIC PARK. Sceny pełne grozy i przerażenia przeplatały się z tęsknotą obcowania z praprzodkami wszystkich żyjących obecnie zwierząt z dziejów naszej planety. Niemal każdy marzył by choć raz zobaczyć z bliska te fascynujące olbrzymy.Łeba Park to jedyny w Polsce tak rozbudowany i wielki obszarowo park dinozaurów. Przepięknie położony na obszarze blisko 20 ha. W otoczeniu lasów, stawów, trzęsawisk i naturalnej przyrody, licznymi szlakami poznajemy poszczególne okresy z dziejów Ziemi. Podczas spaceru ścieżkami, mostami i kładkami poprzez trzciny obcujemy z około 100 gadami, a wśród nich dwa kolosy Seismosaurus mający 45 metrów długości i jedyny w Polsce Brachiosaurus z wysokością 13 metrów. Namacalnie i wszystkimi zmysłami czujemy klimat tamtych okresów w dziejach Ziemi, pokazując jak wyglądało i jak rozwijało się życie setki milionów lat temu. Łeba Park daje również możliwość goszczenia w pradawnej chacie oraz w grotach przedstawiających życie i pochówek Neandertalczyków. Miłośnicy przepraw i wspinaczek chętnie będą zdobywać zlokalizowane na terenie parku linaria i mini ścianki.

Polecamy:

Zachód słońca na plaży w Ustce.
Zachód słońca na plaży w Ustce.
Latarnia w Ustce.
Latarnia w Ustce.
Przestronne wnętrza Villi Banita.
Przestronne wnętrza Villi Banita.

Idąc w sukurs oczekiwaniom Państwa co do poznania miejsca do którego planujecie przyjazd na urlop, wczasy, czy też weekendowy wypad,  przedstawiamy wirtualnie pokoje w Ustce, uzdrowisko Ustka i miasto Słupsk. Mamy wielką nadzieję, że ten krótki spacer  przedstawi noclegi w Ustce jako atrakcyjną formę spędzenia czasu wolnego i jeszcze bardziej zachęci do odwiedzenia tej urokliwej i pełnej interesujących a zarazem cudownych miejsc krainy. 

Biesiadne miejsce.
Biesiadne miejsce.
Wybierając noclegi Ustka wybierz pensjonat Villa Banita w Ustce.
Ekskluzywne leżaki dostępne są dla gości naszego pensjonatu. Noclegi Ustka.
Kochamy kwiaty.
Kochamy kwiaty.
Ogólnodostępny grill.
Ogólnodostępny grill.
Kwiaty to to co kochamy!
Banitowy eksponat tworzący klimat noclegów w Ustce..
Noclegi w Ustce oferuje Pensjonat Villa Banita.
Pokoje w Ustce w Villi Banita.
Dzieci musza mieć się gdzie bawić podczas wynajmowania noclegów w Ustce.
Plac zabaw dla dzieci. Noclegi Ustka w pensjonacie Villa Banita.
Nasza Żaba w otoczeniu stokrotek.
Nasza Żaba w otoczeniu stokrotek.
Na wczasach a jak w domu.
Ukwiecona posesja pensjonatu Villa Banita. Noclegi Ustka.
Domek zabawowy dla dzieci.
Dla osób z małymi dziećmi wynajmujących noclegi w pensjonacie Villa Banita w Ustce mamy przygotowany plac zabaw dla ich pociech.
Dywan ze stokrotek w pensjonacie Villa Banita w Ustce.
Stokrotki polubiły pokoje w pensjonacie Villa Banita w Ustce.
Piękno morza.
Piękno morza.
Widok z plaży zachodniej.
Widok z plaży zachodniej.